Tragiczny wypadek w moskiewskim metrze. 20 ofiar

Trzy wagony metra wykoleiły się między stacjami "Sławiański Bulwar" i "Park Pobiedy". Wszystko wydarzyło się w porze porannego szczytu. Władze miasta wykluczają zamach.

20 osób zginęło a co najmniej 150 zostało rannych w wypadku moskiewskiego metra. W porze porannego szczytu wykoleiły się trzy wagony kolejki niedaleko od stacji "Sławianski Bulwar" linii Arbacko-Pokrowskiej. Stało się to po tym, jak skład gwałtownie zahamował. Zabrakło bowiem napięcia w trakcji. W mediach szybko pojawiła się pogłoska o rzekomym zamachu, jednak minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji Władimir Puczkow szybko je zdementował. Poinformował, że przyczyną wypadku była wyłącznie usterka techniczna. To jeden z najtragiczniejszych wypadków komunikacyjnych w Moskwie w ostatnich latach. Na środę w mieście ogłoszono żałobę.