Wizyta duszpasterska w dobie pandemii

2020-12-31 17:50

Nakryty białym obrusem stół, a na nim krzyż, świece i naczynie ze święconą woda. Dotychczas wierni tak przygotowywali się na coroczną wizytę księdza. W tym roku tradycyjna kolęda wygląda jednak inaczej.

W tym roku tradycyjna kolęda wygląda jednak inaczej, bo kapłani nie odwiedzają parafian w ich domach. Najczęściej to parafianie są zapraszani do świątyń, ale są też i tacy duszpasterze, którzy mają inne pomysły. Kolęda zwana także wizytą duszpasterską rozpoczyna się po świętach Bożego Narodzenia i najczęściej kończy się najpóźniej 2 lutego, czyli w święto Ofiarowania Pańskiego. Przyjęcie kapłana w domu jest wyrazem naszej wiary i przywiązania do kościoła oraz duszpasterzy. Ta tradycja chrześcijańska znana i praktykowana jest od wieków. W tym roku tradycyjne plany kolędowe pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Wizyty duszpasterskie zostały odwołane, przesunięte na późniejszy czas lub odbywają się w zmienionej formie, w zależności od decyzji biskupa. Decyzję o odwołaniu tradycyjnych wizyt kolędowych podjęły m.in. archidiecezja katowicka i poznańska. Z kolei w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej wierni zapraszani są do kościołów na spotkanie kolędowe przy żłóbku po wieczornej mszy świętej. Część duchownych postanowiła jednak poszukać niestandardowych sposobów na wizytę duszpasterską. I tak na przykład w Baczynie w województwie lubuskim ksiądz z zachowaniem reżimu sanitarnego spotyka się z wiernymi przed ich domami, a dojeżdża do nich wraz z ministrantami na hulajnodze. Na oryginalny pomysł wpadł też ksiądz Daniel Wachowiak z parafii w Piłce w województwie wielkopolskim i podzielił się nim na Twitterze. Na ciekawy sposób wpadli również księża z Parafii p.w. Św. Andrzeja Boboli w Lublinie, którzy zorganizowali wirtualna wizytę duszpasterską. Nagranie, które można odtworzyć w każdym domu dostępne jest na stronie internetowej parafii, aplikacji mobilnej i Facebooku.

Wizyta duszpasterska