Trzy osoby oskarżone o handel ludźmi

Blisko 3 miliony złotych zarobił 44-letni Euzebiusz D. na pracy niewolniczej zwerbowanych przez internet pracowników. Mężczyzna wykorzystał 100 osób, głównie Ukraińców.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem osobom w sprawie handlu ludźmi. Śledczy ustalili, że oskarżony Euzebiusz D. swoją legalną działalność gospodarczą wykorzystywał do werbowania pracowników do pracy przymusowej w Polsce i w Szwecji. Według ustaleń prokuratury prokuratury Euzebiusz D. wykorzystywał swoich pracowników co najmniej od 2016 r. do października 2018 r. Oskarżony do pracy przymusowej wykorzystał co najmniej 100 osób. Przywłaszczył sobie również należne pracownikom wynagrodzenie w kwocie nie mniejszej niż 2,9 mln zł. Mężczyzna zatrudniał głównie obywateli Ukrainy, którzy zgłaszali się do niego poprzez ogłoszenia umieszczone w internecie. Mimo że firmy, które korzystały z pracowników i przekazywały gotówkę głównemu oskarżonemu, to ten zwerbowanym osobom płacił tylko niewielkie sumy, potracając za rzekome ubezpieczenie czy odzież roboczą. Zarówno na terenie Polski, jak i Szwecji osoby te nie miały zapewnionych godnych warunków zamieszkania. Pracowały bez formalnych warunków zatrudnienia. Aby zmusić pracowników do wykonywania poleceń, wykorzystywano ich krytyczne położenie - stosowano groźby kar finansowych, wydalenia z kraju, a w razie ucieczki grożono odnalezieniem ich i ich rodzin. Pokrzywdzeni to głównie obywatele Ukrainy. Nie mogli zrezygnować z pracy, bo nie mieli pieniędzy. Akt oskarżenia obejmuje również dwie współpracujące z Euzebiuszem D. kobiety, którym zarzucono pranie brudnych pieniędzy. Euzebiusz D. jest tymczasowo aresztowany. Żadna z osób oskarżonych nie przyznaje się do popełnienia przestępstwa. / PAP