Abp Gądecki: przypuszczam, że prezydent będzie chciał zaprosić Ojca Świętego

2022-03-30 14:57
Abp Gądecki
Autor: BP KEP

Przypuszczam, że prezydent Andrzej Duda pewnie będzie chciał zaprosić Ojca Świętego, ale wątpię czy w obecnej sytuacji Ojciec Święty może sobie na to pozwolić - powiedział w rozmowie z KAI abp Stanisław Gądecki, pytany o możliwą wizytę Ojca Świętego w Polsce w związku z sytuacją na Ukrainie.

Przewodniczący Episkopatu Polski w poniedziałek został przyjęty na prywatnej audiencji przez papieża Franciszka. Tematem rozmowy były aktualne kwestie związane z funkcjonowaniem Kościoła w Polsce w czasie trwającej wojny w Ukrainie. Ojciec Święty został także poinformowany o wizycie Bartłomieja I, patriarchy Konstantynopola, który w poniedziałek i wtorek spotkał się w Warszawie z ukraińskimi uchodźcami. Abp Gądecki spotkał się z patriarchą we wtorek.

Z kolei w piątek do Watykanu udaje się prezydent Andrzej Duda. - Przedstawi polskie zaangażowanie w sprawy ukraińskie i punkt widzenia kraju, który wziął na siebie duży ciężar odpowiedzialności za uchodźców – poinformowała w Radiu Plus minister Grażyna Ignaczak–Bandych, szefowa Kancelarii Prezydenta RP.

KAI zapytała abp. Stanisława Gądeckiego, czy w związku z tym w najbliższym czasie wizyta papieża Franciszka w Polsce jest możliwa. - Przypuszczam, że prezydent Andrzej Duda będzie pewnie chciał zaprosić Ojca Świętego, ale wątpię czy w obecnej sytuacji Ojciec Święty może sobie na to pozwolić - powiedział przewodniczący Episkopatu Polski.

Abp Gądecki nawiązał do niedawnego zaproszenia, jakie do złożenia wizyty w Kijowie wystosował do papieża mer tego miasta Witalij Kliczko. Władze ukraińskie zaoferowały jednocześnie wszelką pomoc w zorganizowaniu takiej podróży, a jeśli byłaby ona niemożliwa, zaproponowały konferencję wideo, w której mieliby wziąć udział papież Franciszek i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński. - Te zaproszenia, które były kierowane do Ojca Świętego do Kijowa, okazały się w słowach nuncjusza w Ukrainie zupełnie niemożliwe w środku działań wojennych - powiedział abp Gądecki.

Przewodniczący Episkopatu zaznaczył, że papież Franciszek jest doskonale poinformowany o sytuacji na Ukrainie. - To dlatego, że otrzymuje bardzo często wiadomości od arcybiskupa większego Światosława Szewczuka, czy od nuncjusza. Z różnych stron dochodzą do niego wiadomości, których nawet my nie mamy - powiedział hierarcha.

Źródło: KAI