Rośnie budynek hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 7 w Pile
![Wiosną otwarcie nowej hali sportowej w Pile](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-KuQ8-JfZ1-jVrM_wiosna-otwarcie-nowej-hali-sportowej-w-pile-664x442.jpg)
Trwa budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 7 im. Adama Mickiewicza, realizowana przez firmę Hosta Group z Grębocina. Uczniowie zyskają komfortową przestrzeń do ćwiczyć i rozwoju sportowych talentów. Inwestycja, której koszt wynosi prawie 18,5 mln złotych, zgodnie z planem zakończy się wiosną bieżącego roku.
- To w tym momencie to najnowocześniejszy budowlany obiekt kubaturowy jaki przyszło nam realizować w ostatnim czasie, duża pozycja w budżecie miasta sięgająca 19 mln złotych. Jednocześnie jedna z najbardziej wymagających — mówi Beata Dudzińska pełniąca funkcję prezydenta Piły.
Obiekt będzie nie tylko nowoczesny, ale jednocześnie nawiązujący do klasycznego budynku znajdującej się obok szkoły. Część elewacji będzie wyłożona czerwoną płytką klinkierową, a jedna ze ścian płytką lustrzaną tak, by historyczna bryła placówki odbijała się w sąsiadującej hali. W obiekcie o powierzchni całkowitej około 2000 m² znajdą się główna hala sportowa oraz trybuny dla ponad stu osób, dodatkowo szatnie z węzłami sanitarnymi, szatnia dla nauczycieli i sala fitness. Hala będzie wyposażona w tablice z koszami do koszykówki na konstrukcji umożliwiającej regulację wysokości, bramki do piłki ręcznej, zestawy z siatkami do piłki siatkowej, tablice wyników sportowych, zestaw nagłośnienia i kurtyny umożliwiające podział sali na trzy segmenty. Sala będzie wyposażona w drabinki, lustra i rowery stacjonarne.
Budynek będzie w pełni przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo zestaw zaprojektowanych rozwiązań i technologii sprawia, że hala będzie obiektem samowystarczalnym energetycznie i zeroemisyjnym. To za sprawą pompy ciepła, fotowoltaiki na dachu, oszczędnej w otwory okienne architekturze, dociepleniu materiałami o wyjątkowych parametrach i innych zabiegach, które pozwalają nazywać obiekt pasywnym.
Przypominamy, że pierwszym etapem prac, które wykonane zostały w tym rejonie było wyburzenie starego budynku gospodarczego na boisku oraz wycinka kolidujących drzew, wszystko oczywiście pod czujnym okiem specjalisty ornitologa i chiropterologa. Prace kosztowały blisko 80 tys. złotych.