Zaostrza się przedwyborcza walka koszalińskich kandydatów do Senatu.

Niezależny kandydat, Jan Kuriata, który jest obecnie przewodniczącym Rady Miejskiej w Koszalinie i rektorem PWSZ, zarzuca kandydatowi Paktu Senackiego, senatorowi Stanisławowi Gawłowskiemu, kłamstwo i obwinia go za rozkład i podział lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej.

- Praprzyczyną mojej decyzji o starcie w wyborach był rozpad klubu radnych KO, wybory wewnętrzne w Platformie Obywatelskiej, które moim zdaniem zostały sfałszowane. Zostałem wykluczony z partii. Pan Gawłowski twierdzi, że sam odszedłem. Twierdzi też, że w jednej z publicznych wypowiedzi powiedziałem, że mój start w wyborach jest pomocą dla PiS-u. To są kłamstwa rozpowszechniane przez senatora Stanisława Gawłowskiego na mój temat – mówił podczas konferencji prasowej w Koszalinie Jan Kuriata.

W programie wyborczym Jana Kuriaty są m.in. rozwój Pomorza Środkowego i jego mieszkańców, szeroki dostęp do opieki medycznej, wspieranie przedsiębiorców, uproszczenie podatków, czy wsparcie aktywności Polski w strukturach Unii Europejskiej i NATO. Wybory parlamentarne 15 października.