Pucheroki zawitały do podkrakowskich Bibic

2015-03-30 19:11
Fot. Ewa Sas, Radio Plus
Autor: brak danych

Kiedyś biedni żacy, dzisiaj uczniowie szkół i przedszkoli. Ich znakiem rozpoznawczym są długie czapy, ozdobione bibułą.

Co roku pucheroki spotkać można w Niedzielę Palmową. To jeden z niewielu regionalnych zwyczajów wielkanocnych, który przetrwał do dziś. - Ta tradycja zaczęła się w XVII wieku - mówi Grzegorz Skwar. - Na początku byli to żacy z pobliskich szkół, którzy nie mogli żebrać w Krakowie, bo zabraniali im tego księża. Przychodzili więc do okolicznych wsi, między innymi do Bibic. Chodzi się od domu do domu, gospodyni otwiera pucherokom i mówi się orację. Często kończą się one nawet groźbą! Drugim zwyczajem wielkanocnym kultywowanym do dzisiaj jest Siuda Baba, którą można spotkać w okolicach Wieliczki.

Posłuchaj materiału Ewy Sas