Lotniska regionalne w trudnej sytuacji
Koronawirus uderzył w branże lotniczą. W tej sytuacji przychody portów spadły niemal do zera.
Jedyne międzynarodowe lotnisko na Warmii i Mazurach, czyli Port Lotniczy Olsztyn-Mazury już odczuło wpływ pandemii. - Wstrzymano całkowicie ruch pasażerski więc nie ma opłat pasażerskich od przewoźników , nie pracują sklepy, firmy transportowe, oraz wypożyczalnie samochodów. Nasze wpływy zostały ograniczone o 90 proc. - mówi Dariusz Naworski z Portu Lotniczego Olsztyn - Mazury. - Plan na rok 2020 zakłada odprawę 173 tys. pasażerów. W I kwartale 2020 zanotowano spadek o 5,4 proc. w porównaniu do I kwartału 2019. W marcu tego roku spadek wyniósł aż 63,3 proc. w porównaniu do marca 2019 - dodaje Naworski. W obecnej sytuacji na lotnisku obsługiwane są zarówno loty związane z ochroną przeciwpożarową (na terenie portu znajduje się Leśna Baza Lotnicza Szymany), jak też loty wojskowe, medyczne związane z ratowaniem ludzkiego życia i zdrowia oraz loty szkoleniowe. Zakaz ruchu lotniczego na terenie Polski został przedłużony do 9 maja. Niektóre linie podają różne terminy wznowienia lotów. Wszystkie rejsy pasażerskie LOT-u, krajowe i międzynarodowe, zaplanowane do dnia 31 maja włącznie, zostają odwołane. msz