Koniec sezonu wypasu owiec. Czas na jesienne redyki
Na Podhalu rozpoczął się czas redyków. A to oznacza koniec sezonu wypasu owiec i koniec sezonu na prawdziwe oscypki. Bacowie schodzą ze stadami owiec z hal i polan. Na bacówki wrócą na wiosnę.
Jesienny redyk odbył się w Zakopanem. Baca Marian Barnaś sprowadził swoje owce z Polany Szymoszkowej do Bańskiej Wyżnej. Tam zwierzęta zostały odebrane przez właścicieli.
- Jaki to był sezon? Dobry, pogoda dopisywała. Było słońce i deszcz. Trawa rosła, owce się pasły. Turyści do nas zaglądali, oscypki kupowali. Dzięki temu mogliśmy coś zarobić. Nie ma co narzekać – mówi baca.
Z końca sezonu zadowoleni są zwłaszcza juhasi. Dla nich bowiem to czas odpoczynku i wypłaty.
- Teraz będzie pewnie chwilka przerwy, ale leżenia całą zimę nie będzie. W domu trzeba oporządzić zwierzęta, konia. Jest co robić – mówi baca.
Andrzej Gąsienica-Makowski z Towarzystwa Produktu Górskiego zaznacza, że koniec sezonu wypasu owiec oznacza także koniec prawdziwych oscypków. Te bowiem mogą powstawać, gdy owce pasa się na polanach i halach i daję mleko. - Owce i bacowie wrócą na hale po 23 kwietnia, czyli po dniu św. Wojciecha – zapowiada Gąsienica-Makowski.