Koniom pracującym na szlaku do Morskiego Oka będzie lżej!

2014-04-14 17:55

Zmiany dla górali wożących turystów do Morskiego Oka. Tatrzański Park Narodowy po protestach organizacji prozwierzęcych zdecydował się zmniejszyć liczbę osób, którą jednorazowo w wozie można przewieźć trasą Palenica Białczańska - Włosienica.

- To wynik ekspertyz hipologów - mówi Łukasz Janczy z Tatrzańskiego Parku Narodowego, który odpowiada m.in. za przewóz konny na szlaku do Morskiego Oka. - W tej chwili można przewozić na raz 12 osób dorosłych. Ewentualnie jeśli na wozie znajduje się pomocnik fiakra, jest to osób 11. Do tego limitu można dołączyć jeszcze pięcioro dzieci w wieku do lat 4. Do tej pory każdy fiakier mógł przewozić 14 ludzi wraz z pomocnikiem, wieźć teraz ta liczba zmniejszy się nawet do 3 osób. Sami fiakrzy z rezerwą podchodzą do zmian. - Uderzą nas po kieszeni - tłumaczy Stanisław Chowaniec, szef fiakrów z Morskiego Oka. - Oceniamy te zmiany na naszą niekorzyść, bo przez to będziemy mniej zarabiać. Dodatkowo park chce kontynuować badania koni przez weterynarzy. Te mają wykluczyć z pracy w górach konie, które są chore. Najbliższe badania zostaną przeprowadzone w drugiej połowie maja lub na początku czerwca.