Mało osób z Podhala korzysta z rządowej pomocy przy wymianie pieców centralnego ogrzewania
Jak pozyskać pieniądze z rządowych programów do walki o czyste powietrze, jakie są ograniczenia i jak je poprawić - to tematy główne cyklu spotkać, jakie ruszyły na Podhalu. Spotkania dotyczą programów Czyste Powietrze, Stop Smog i Mój Prąd. Organizuje je Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Krakowie. Okazuje się bowiem, że z rządowych programów jak dotąd niewiele osób na Podhalu skorzystało.
- Na koniec grudnia ubiegłego roku z terenu powiatu tatrzańskiego spłynęło niewiele wniosków do programu Czyste Powietrze, bo ok. 180. Teraz chcemy dotrzeć do ludzi z informację i liczymy, że tych wniosków wkrótce będzie więcej - mówił Kazimierz Koprowski, szef Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na spotkaniu w Zakopanem. Okazuje się, że program Czyste Powietrze może stanowić pewne ograniczenie dla mieszkańców Podhala. Z programu mogą skorzystać jedynie ci, którzy swoją nieruchomość wykorzystują na działalność gospodarczą nie więcej jak w 30 procentach. Tymczasem w powiecie tatrzańskim jest sporo jednoosobowych działalności gospodarczych polegających na wynajmie pokoi dla turystów. Nierzadko więc ludzie wynajmują gościom o wiele większą powierzchnię swojego domu nić 30 proc. - Żeby udoskonalić ten program trwają obecnie prace w Narodowym Funduszu przy współpracy z narodowymi funduszami, aby tam zmienić zapisy, by jeszcze większa część społeczeństwa mogłaby z tego programu skorzystać – dodaje Kazimierz Koprowski. Jego zdaniem zmiany mogą zostać wprowadzone w przeciągu najbliższych miesięcy. Oprócz programów rządowych mieszkańcy Zakopanego mogą także skorzystać z dotacji oferowanej przez urząd miasta. Dotacja jest na wymianę starych węglowych pieców.
