Piotr Bednarz, jeden filarów Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, odchodzi na emeryturę. Bednarz przepracował w TOPR ponad 30 lat.
Piotr Bednarz, jeden filarów Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, odchodzi na emeryturę. Bednarz przepracował w TOPR ponad 30 lat. Brał udział w kilkuset akcjach ratunkowych. - Z górami związany byłem przez większą część mojego życia - mówi emerytowany już ratownik. Ostatni raz Piotr Bednarz dyżur pełnił w weekend. Obecnie w pogotowiu górskim jest blisko 300 ratowników, z czego ok. 30 jest zatrudnionych na etacie. Pozostali to ochotnicy.