Zakopane. Nowe trasy rowerowe po ciekawych miejscach pod Giewontem
W Zakopanem pojawiły się nowe oznaczenia tras rowerowych. Mają one ułatwić poruszanie się po mieście zwłaszcza turystom. Co ciekawe, są to oznaczenia tras rowerowych, a nie ścieżek. Tych ostatnich bowiem w Zakopanem jest jak na lekarstwo.
Nowe oznakowania tras rowerowych zauważyć już można m.in. przy ul. Kościuszki, czy na Równi Krupowej. Jak zaznacza Anna Karpiel-Semberecka, to dopiero początek montowania nowych oznakować. Docelowo pojawią się także tablice informacyjne z mapami.
- Na chwilę obecną przygotowaliśmy trzy trasy, którym odpowiadają trzy kolory na oznakowaniach. Te kierunkowskazy, a potem tablice informacyjne mają pomóc przede wszystkim turystom na rowerach, by lepiej poznać nasze miasto – mówi Anna Karpiel-Semberecka.
Trasy zostały tak przygotowane, by rowerzyści mogli poznać miasto, jego zabytki atrakcyjne miejsca. Trasy prowadzą z centrum miasta do dolin Białego, Strążyskiej i do Kuźnic.
Według jednak rowerzystów to trasy, które nie przypominają prawdziwych ścieżek rowerowych. Tych bowiem w Zakopanem jest na lekarstwo.
- Nasze miasto jest specyficzne pod względem ukształtowania i prawa własności. Większość dróg jest wąskich i tak naprawdę nie ma gdzie wyznaczyć dobudować ścieżkę rowerową. Poza tym ścieżka rowerowa to co innego niż trasa rowerowa. Ta ostatnia przebiega po drogach publicznych, przeznaczonych dla samochodów, w miejscach gdzie dopuszczone jest poruszanie się rowerami – mówi urzędniczka. - Można więc powiedzieć, że w Zakopanem jest więcej tras rowerowych, niż ścieżek rowerowych.
W najbliższych miesiącach dojdzie jeszcze jeden nowy pas ruchu dla rowerzystów. Ma on zostać zbudowany wzdłuż ulicy Żeromskiego. Tyle, że znów nie będzie to ścieżka rowerowa, ale ciąg pieszo-rowerowy.
