Alarm bombowy w samolocie. Ranne zostały dwie Polki, które były na pokładzie

2022-07-21 14:05
samolot
Autor: PublicDomainPictures/Pixabay.com

Wczoraj pasażerowie relacji Bari-Kraków linii lotniczej Wizz Air przeżyli chwile grozy. Linia otrzymała anonimową informację o ładunku wybuchowym znajdującym się na pokładzie. Piloci bezzwłocznie podjęli decyzję o awaryjnym lądowaniu na lotnisku w stolicy Węgier, Budapeszcie. Ranne zostały dwie polski, które były na pokładzie

Samolot leciał z włoskiego Bari do Krakowa. W środę wieczorem, 20 lipca, przewoźnik otrzymał informację, że na pokładzie samolotu znajduje się ładunek wybuchowy, jednak okazało się, że anonimowe zgłoszenie było fałszywe. Samolot przekierowano do Budapesztu.

Na lotnisku w Budapeszcie konieczna była ewakuacja turystów. Jednak  jak podkreśla portal Onet.pl, została ona zrealizowana w tak nieprofesjonalny sposób, że w jej wyniku obrażenia odniosły dwie turystki z Polski. Na szczęście jak doniosło polskie MSZ nie są to poważne rany. Kilka godzin później okazało się, że alarm bombowy był nieprawdziwy.

W trakcie lotu zostaliśmy poinformowani, że z przyczyn bodajże operacyjnych wylądujemy w Budapeszcie. Za sterami był polski kapitan, któremu udało się wylądować. Bardzo mu jesteśmy wdzięczni. Gdy wylądowaliśmy, nie było od razu sygnału do opuszczenia samolotu. Maszyna zatrzymała się, a później jeszcze ruszyła i przez około trzy minuty jechała po pasie. Później usłyszeliśmy głośny sygnał i dostaliśmy informację, że musimy opuścić samolot

– relacjonował w rozmowie z RMF jeden z pasażerów.

Wizz Air potwierdza, że otrzymał informację z anonimowego źródła o ładunku wybuchowym znajdującym się na pokładzie samolotu obsługującego lot W6 5058 z Bari do Krakowa 20 lipca. Po dokonaniu oceny zagrożenia, samolot został przekierowany do Budapesztu. Załoga samolotu oraz pracownicy centrum kontroli operacyjnej działali zgodnie z odpowiednimi procedurami. Obecnie właściwe służby przeprowadzają niezbędne kontrole w celu ustalenia, czy groźba była fałszywa. Wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani – taki komunikat wydał Wizz Air.