Władze w Wielkiej Brytanii zakażą sprzedaży gazu rozweselającego. Jaki jest powód?

Choć zakaz wydawać się może absurdalny, to powód już nie należy do błahych. Władze w Wielkiej Brytanii zakażą sprzedaży gazu rozweselającego. Ich zdaniem jego zażywanie stało się plagą wśród młodzieży.
"Myślę, że każdy, kto ma okazję spacerować po naszych parkach w naszych dużych miastach, widzi te małe pojemniki, które nie tylko szpecą przestrzeń publiczną, ale są też narkotykiem, który powoduje szkody psychologiczne i neurologiczne i przyczynia się do zachowań antyspołecznych"
- mówił cytowany przez PAP Michael Gove, sekretarz stanu ds. wyrównywania szans, mieszkalnictwa i wspólnot.
Polecany artykuł:
Jak podają tamtejsze władze, "zażywanie podtlenku azotu, zwanego gazem rozweselającym, powoduje duże zagrożenie dla zdrowia i stało się plagą wśród brytyjskich nastolatków i młodych dorosłych"
Sky News z kolei informuje, że w ostatnim okresie nastąpił gwałtowny wzrost liczby przyjęć do szpitali osób używających tego narkotyku "na imprezach".