Lubelskie - firmy, bezpieczeństwo pracy i duże pieniądze z ZUS

Mają szanse na duże pieniądze. Właściciele firm walczą o środki z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Przeznaczą je na działania poprawiające bezpieczeństwo pracy.
W konkursie ZUS ma do rozdania 90 mln zł, a jeden pracodawca może liczyć nawet na 300 tys. zł. Nic więc dziwnego, że zainteresowanie jest ogromne.
- W skali kraju mamy prawie 4 tysiące zgłoszeń, z czego 161 pochodzi z Lubelszczyzny. To o 16 procent więcej niż przed rokiem - mówi Małgorzata Korba z lubelskiego oddziału ZUS.
Złożone projekty obejmują poprawę bezpieczeństwa pracy łącznie dla ponad 58 tys. pracowników. Zdecydowaną większość zgłoszeń przygotowały mikrofirmy i małe firmy.
- Największe zainteresowanie jest w branży przetwórstwa przemysłowego, budownictwa, w opiece zdrowotnej i pomocy społecznej - dodaje rzeczniczka ZUS Lublin.
Teraz trwa weryfikacja wniosków. Najlepsze wyłonią eksperci Centralnego Instytutu Ochrony Pracy. A co zawierają?
- Najwięcej, bo aż 260 projektów obejmuje zakup sprzętu, który ograniczy obciążenie układu mięśniowo-szkieletowego pracowników. Na drugim miejscu jest zakup urządzeń do oczyszczania i uzdatniania powietrza oraz systemów wentylacji. Podium zamykają projekty dotyczące zakupu sprzętu usprawniającego pracę na wysokości - wyjaśnia Korba.
Środki na dofinansowania dla pracodawców pochodzą z części funduszu wypadkowego przeznaczonej na zapobieganie wypadkom. W ubiegłym roku z takich dopłat skorzystało prawie tysiąc pracodawców.