Lublin - Światowy Dzień Uchodźcy i znak solidarności
Upamiętnia ich odwagę i siłę przetrwania. Dziś Światowy Dzień Uchodźcy. W Polsce nabrał on teraz nowego znaczenia, a to za sprawą wzmożonego napływu Ukraińców.
Ukraińscy uchodźcy, to obecnie najliczniejsza grupa w Polsce. Są już u nas od blisko 4 miesięcy. Do Lublina przyjechali zarówno ze wschodniej, jak i zachodniej części Ukrainy.
- Ucieczka była konieczna. Na Ukrainie zostawiłam męża i rodziców, a do Lublina przyjechałam z dwójką małych dzieci - mówi nam pani Anastazja.
Kobieta jest jedną z wielu osób, które w niedzielę wzięły udział w lubelskich obchodach Światowego Dnia Uchodźcy. Jak podkreśliła - w Lublinie znalazła swój tymczasowy dom.
- Najważniejsze, że jesteśmy teraz bezpieczni. Mamy wszystko, co nam potrzeba. Marzę tylko o dniu, w którym znów będę mogła żyć bez wojny u siebie w kraju - dodaje Anastazja.
Spotkanie z uchodźcami zorganizowały dwie lubelskie organizacje: Centrum Wolontariatu i Stowarzyszenie Solidarności Globalnej. Pod opieką mają kilkuset przybyszów.
- Napływ Ukraińców pokazał także solidarne oblicze Polaków. Jako społeczeństwo potraktowaliśmy tych ludzi po ludzku, bez lęku i uprzedzeń - mówi zaangażowany w pomoc uchodźcom, ks. Mieczysław Puzewicz.
Delegat metropolity lubelskiego ds. osób wykluczonych podkreśla też, że aktualnie wyzwaniem pozostaje program integracji z uchodźcami.
- Ufam, że za zjawiskiem wzmożonego napływu Ukraińców pójdą też systemowe rozwiązania integracyjne. Implementujemy je w Lublinie, ale trzeba, by stały się ogólnopaństwowe - dodaje.
Podczas lubelskich obchodów Światowego Dnia Uchodźcy wzięli też udział Polacy wspierający przybyszów. Jak mówią - to także wyraz ich solidarności.
- Chcemy z nimi być, bo ciągle potrzebują wsparcia, także finansowego. Musimy też pamiętać, że to nasi bracia, którzy uciekli ze swojego kraju, bo musieli - mówi pani Danuta.
Na lubelskie obchody Światowego Dnia Uchodźcy złożyły się dwa koncerty. Podczas nich po raz pierwszy zostały zaprezentowane utwory specjalnie dedykowane uchodźcom.
- To forma hołdu, jaki oddajemy uciekającym przed wojną i prześladowaniem. Nie poddali się i to chcieliśmy zaakcentować - dodaje ks. Puzewicz, z inicjatywy którego powstały utwory.
Aleksandra Kutrzepa stworzyła Oratorium Jazzowe, a Natalia Zanni-Lewandowska - Misterium Muzyczno-Modlitewne. Muzyce towarzyszyły świadectwa uchodźców.
Światowy Dzień Uchodźcy jest obchodzony od 2000 roku z inicjatywy ONZ.