"Katownia Podhala" w rękach miasta

2017-12-19 10:44
Hotel Palace
Autor: Łukasz Bobek Hotel Palace

Zakopane kupiło budynek "Palace", gdzie w czasie wojny mieściła się siedziba gestapo. Gmina odkupiła gmach od prywatnego właściciela, który przez ostatnie lata prowadził tam pensjonat. Teraz ma tam powstać muzeum.

Sprawa przejęcia budynku przy ulicy Chałubińskiego ciągnęła się od ponad 70 lat, w końcu sprawę udało się dopiąć. Cena gmachu wyniosła 11,5 mln zł, miastu pomógł rząd, który przeznaczył na ten cel 9 mln zł. - W najbliższym czasie powstanie tam muzeum z prawdziwego zdarzenia, oczywiście to dofinansowanie dostaliśmy jako pierwszy etap, mamy nadzieję, że będzie też drugi etap na tzw. realizację - mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. W czasie okupacji od listopada 1939 roku w Palace znajdowała się siedziba Gestapo, a piwnice zostały zaadoptowane na cele więzienne. Przez Palace zwane Katownią Podhala przeszło kilka tysięcy Polaków. Większość męczono, ok. 250 osób zabito na miejscu, wielu kierowano do innych więzień i obozów koncentracyjnych. Wśród więźniów Palace byli m.in. bł. Piotr Dańkowski, Franciszek Gajowniczek, Kurierzy Tatrzańscy – Stanisław Marusarz, Helena Marusarzówna, Bronisław Czech, a także dr Wincenty Galica, Marian Polaczyk i Władysław Szepelak. - Mamy imię, nazwisko plus to co się z dana osoba działo , jest w sumie ponad 1200 osób z czego połowa w jakiś sposób zginęła. 1/4 w samym " Palace" pozabijanych w Zakopanem, później jeszcze 1/4 w obozach koncentracyjnych, to są rozpiski w książkach, które udało się nam zdobyć. Poza tym z opisów IPN-u jest około 3- 4 tys osób - dodaje Lucyna Galica-Jurecka, szefowa Stowarzyszenia Muzeum Walki i Męczeństwa Katownia Podhala, Jak przewidują urzędnicy nowe muzeum przy Chałubińskiego mogłoby powstać za 4 lata.