Kolejna rozbiórka zabytku w Zakopanem. Tym razem chodzi o dom wypoczynkowy Panorama
Policja i prokuratura w Zakopanem wyjaśniają sprawę rozbiórki domu wypoczynkowego Panorama na Antałówce pod Giewontem. Rozbiórka rozpoczęła się w sobotę rano. Tymczasem okazuje się, że budynek wpisany jest do wojewódzkiej i gminnej ewidencji zabytków, a właściciel nie miał pozwolenia na prace rozbiórkowe.
- W sobotę około godziny siódmej rano policjanci z Zakopanego zostali powiadomieni, że w budynku na ul. Wierchowej prowadzone są prace rozbiórkowe, pomimo że kilka dni wcześniej budynek został wpisany do wojewódzkiego i gminnego rejestru zabytków. W związku z tym na miejsce natychmiast wysłani zostali policjanci, którzy zastali tam pracujące koparki oraz ekipę rozbiórkową - mówi asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Na miejsce przybył także prokurator, przedstawiciele Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, jak również władz miasta. Prace rozbiórkowe zostały wstrzymane. Równocześnie przedstawiciele Urzędu Ochrony Zabytków złożyli policji zawiadomienie o niszczeniu zabytków. - Postępowanie będzie prowadzone w kierunku art. 108 ustawy o ochronie zabytków, który mówi o tym, że kto dopuszcza się niszczenia zabytków, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat - dodaje asp. Krzysztof Waksmundzki. Małgorzata Staszel z biura miejskiego konserwatora zabytków dodaje, że budynek ten 7 stycznia został wpisany do wojewódzkiej ewidencji zabytków, a następnie decyzją burmistrza Zakopanego 29 stycznia trafił do ewidencji gminnej. - Nie została wydana zgoda na rozbiórkę tego budynku, choć był taki wniosek składany kilka miesięcy temu. Był wniosek o rozbiórkę. Nie był to wniosek właściciela, ale innej spółki. Do takiego pozwolenia potrzebna jest zgoda właściciela. Była zgoda czasowa, na trzy miesiące. Gdy ten termin minął, urząd spytał wnioskodawcę, o przedstawienie kolejnej zgody. Wnioskodawca oznajmił jednak, że nie dostarczy takiej zgody. Dlatego starosta tatrzański wydał odmowę zgody na rozbiórkę - wyjaśnia urzędniczka. Dr hab. Zbigniew Moździerz z Muzeum Tatrzańskiego wyjaśnia, że budynek Panorama został wciągnięty do ewidencji zabytków wraz z innymi tzw. fisowskimi obiektami z terenu Zakopanego. - To obiekt bardzo ciekawy, cenny. Późno modernizm. Projektowany w 1963, a ukończony w 1965 roku. Obiekt powstał po zawodach FIS z 1962 roku, ale można go do tego nurtu budynków na FIS zaliczyć - mówi Zbigniew Moździerz. O tym, że warto te budynek chronić wcześniej wypowiedziała się także Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków, która działa przy Małopolskim Konserwatorze Zabytków. Na razie w Panoramie nic się nie dzieje. Budynku od soboty pilnuje zakopiańska straż miejska.
