Opłata turystyczna zamiast opłaty miejscowej - to może pomóc Zakopanemu
Związek Miast Polskich chce zmian w ustawie dotyczącej pobierania opłat miejscowych w miejscowościach turystycznych. Proponuje zmianę opłaty miejscowej w opłatę turystyczną.
Różnica ma polegać na tym, że opłata turystyczna nie będzie już uzależniona od spełnienie przez miejscowości warunków klimatycznych. W Zakopanem, do budżetu którego każdego roku z tytułu opłaty miejscowej wpływa około 4 mln zł, pomysł przyjęto entuzjazmem. - Opłatę miejscową chce nam odebrać sąd. - Tymczasem te pieniądze są nam potrzebne - mówi Jan Gluc, miejski radny z Zakopanego. - Taki jest charakter naszego regionu, jesteśmy miejscowością turystyczną. 3/4 Zakopanego leży w Tatrzańskim Parku Narodowym. - Z punktu widzenia gminy byłoby to bardzo korzystne, środków nigdy za wiele. Myślę, że można by było powiązać tę opłatę z walką o czyste powietrze - dodaje radny Bartłomiej Bryjak. Burmistrz Leszek Dorula zaznacza z kolei, że mimo wszystko planuje postawić na walkę o czyste powietrze. Nie chce jednak rezygnować z pobierania opłaty. Zakopane liczy, że w najbliższym czasie - dzięki zewnętrznej dotacji - wymieni 700 pieców centralnego ogrzewania. To powinno polepszyć jakość powietrza pod Giewontem.