Podhale. Bon turystyczny zadziałał. Więcej pytać i rezerwacji na pobyty
Od 1 sierpnia wystartował program bonu turystycznego dla polskich dzieci. Rodzice na każdego dziecko mogą dostać po 500 zł na wypoczynek do wykorzystania w ośrodkach turystycznych w Polsce. Z nowego programu liczy na zyski branża turystyczna na Podhalu.
- Sam sposób realizacji tego bonu jest bardzo nowoczesny. Nie w wersji papierowej, czy wersji karty prepaidowej, ale w postaci kodu wysyłanego SMS-em, czy mailem. Wystarcz zarejestrować się poprzez platformę internetową ZUS. Na każde dziecko przysługuje po 500 zł, a na dziecko niepełnosprawne po 1000 zł – mówi Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister ds. rozwoju. Po tym, jak bon wszedł w życie, rozdzwoniły się w górach telefony z pytaniami, czy można wykorzystać bon w wakacje. - Jest bardzo duże zainteresowanie wypoczynkiem z bonem. Ludzie dzwonią, pytają, pierwszych gości z bonem turystycznym mamy już od poniedziałku. To rodzina z trójką dzieci znad morza – mówi Monika Kowalczyk-Rybka prowadząca pensjonat w Bustryku w gm. Poronin. Według branży turystycznej, ogłoszenie bonu turystycznego zwiększyło ilość zapytań i rezerwacji na pobyty w górach. Dla niektórych turystów może się okazać, że ciężko będzie już znaleźć wolne wymarzone miejsce, by jeszcze w sierpniu spędzić wakacje w Zakopanem. Wiele obiektów ma już wyprzedane wolne miejsca do końca wakacji. Bon można wykorzystać do marca 2022 roku. Przysługuje on każdemu dziecko. Bony wydaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
