Tragiczny wypadek na "zakopiance", kierowca był pod wpływem dopalaczy!

2015-08-12 15:28

Jedna osoba zginęła po tym, jak na "zakopiance" w Tenczynie zderzyły się dwa samochody osobowe. Ofiara to 66-letni mężczyzna. Zdaniem policji sprawca jest najprawdopodobniej pod wpływem dopalaczy!

W środę około godziny 5:20 nad ranem kierujący osobowym Mitsubishi 23-latek, jadąc od strony Zakopanego, na łuku drogi na podwójnej ciągłej próbował wyprzedzić cysternę. - Samochód zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka Audi. 66-letni kierowca Audi w wyniku tego zderzenia zginął. Na miejscu wypadku natychmiast pojawili się myśleniccy policjanci, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia oraz zatrzymali 24-letniego sprawcę - relacjonuje Katarzyna Cisło z Małopolskiej Policji. Funkcjonariusze mieli też sygnał od kolegów z powiatu suskiego, że kilka minut wcześniej w Jordanowie ten sam 24-latek spowodował kolizję z innym pojazdem. Kiedy poszkodowany chciał wezwać policję kierowca Mitsubishi po prostu uciekł. Podczas zatrzymania sprawca wypadku był, jak mówią policjanci, nadzwyczaj pobudzony. - To wzbudziło czujność funkcjonariuszy, czy aby nie jest pod wpływem narkotyków czy innych substancji pobudzających. Jak się okazało, mężczyzna miał przy sobie 5 woreczków strunowych z jakąś substancją, a dwa następne były ukryte w samochodzie - mówi Katarzyna Cisło. Wstępne badanie wykazało, że substancja to jakiś związek chemiczny z efedryną, najprawdopodobniej dopalacze. Zabezpieczony specyfik trafi natychmiast do badań, do laboratorium kryminalistycznego Policji, natomiast 24-latkowi, który przyznał, że wcześniej zażył dopalacze, została pobrana krew do badań. Jeśli badania potwierdzą, że mężczyzna był pod wpływem dopalaczy czy narkotyków, to grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Posłuchaj relacji Pawła Chudzio