Zima nie oszczędziła zakopiańskich dróg

Gdy pod Giewontem stopniał śnieg, okazało się, że asfalt na wielu traktach popękał i wyszły spore dziury. Co gorsza, posypały się drogi, które stosunkowo niedawno przeszły generalny remont

Pod Giewontem jeździ się fatalnie - przyznają kierowcy. - Najgorzej sprawa wygląda z wszystkimi bocznymi uliczkami - np. Stara Pardałówka, tam dziura jest tak, że koło wpada dosłownie do połowy- narzekają. - Szkoda gadać, bo w człowieku wszystko gotuję się na samą myśl, że za to wszystko było już zapłacone a teraz znów trzeba będzie zapłacić no i że nikt za to nie odpowiada - dodają zmotoryzowani. Na łatanie dziur i wymianę nakładek asfaltowych w najbliższych miesiącach miasto chce przeznaczyć ok. 5 mln zł. Dodatkowo zamierza gruntownie wyremontować m.in. ulicę Strążyską, czy ukończyć remont ul. Przewodników Tatrzańskich prowadzącej do Kuźnic.