"Wilcze oczy" na poprawę bezpieczeństwa

Specjalne elementy odblaskowe mają poprawić bezpieczeństwo na Alei Jana Pawła II w Świdniku. Dochodzi tam do kolizji i wypadków z udziałem zwierząt.

W planach jest też ograniczenie prędkości na trasie z 70-ciu do 50-ciu km/h i rozbudowa Alei o drugą nitkę. O zmianach jakie czekają kierowców na głównej drodze łączącej Świdnik i Lublin mówi zastępca burmistrza Świdnika, Marcin Dmowski:

- O przejęcie alei od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie gmina starała się od dwóch lat. Cieszę się, że wreszcie dotarliśmy do końca formalności i możemy decydować o wszystkich sprawach związanych z główną arterią łączącą Świdnik z Lublinem – mówił na początku października Marcin Dmowski, zastępca burmistrza. Jednym z priorytetowych, które postawiły przed sobą władze Świdnika, było zapewnienie bezpieczeństwa na al. Jana Pawła II. Ze względu na bliskość lasu Rejkowizna na drodze dochodzi do wypadków i kolizji z udziałem dzikich zwierząt. Tylko w 2021 roku policja odnotowała 15 takich zdarzeń. Ostatnie miało miejsce 14 października.

Początkowo rozważaliśmy montaż ogrodzenia, które oddzieliłoby las od ruchliwej ulicy - dodaje Dmowski. – Skonsultowaliśmy tę możliwość z Nadleśnictwem Świdnik oraz Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Lublinie, jednak z powodu migracji zwierząt nie możemy jej zrealizować. Zleciliśmy więc Przedsiębiorstwu Komunalnemu Pegimek zakup i montaż słupków ze specjalnym systemem odblasków, który ma odstraszać zwierzęta od drogi na czas przejazdu samochodów. To szybkie działanie, które stosowane jest w wielu miejscach w Polsce i sprawdza się. System nie wyeliminuje zdarzeń drogowych do zera, ale znacznie je zmniejszy – wyjaśnia zastępca burmistrza Świdnika.

Władze miasta zastanawiają się też nad wprowadzeniem ograniczenia prędkości na tym odcinku trasy. – W tej chwili na alei obowiązuje prędkość do 70 km/godz. Być może warto wprowadzić ograniczenie do 50 km. Gmina myśli o rozbudowie al. Jana  Pawła II o kolejne pasy drogowe. Dzięki temu w grę wchodziłoby jeszcze jedno rozwiązanie.

Najprawdopodobniej „wilcze oczy” zostaną zamontowane jeszcze w tym tygodniu.